|
forum.babia.pl Forum Babiogórskie- Forum strony www.babia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hjacek
Odznaka Popularna
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:38, 01 Gru 2005 Temat postu: Ulubiony szlak - Perć Akademików |
|
|
Mój ulubiony odcinek to oczywiście Perć Akademików, to prawdziwa perełka w skali Beskidów. To był mój pierwszy szlak na którym zobaczyłem łańcuchy (teraz wydaje mi się, że to przesada, że tam są, tez nie przeszkadzają wiec niech se będą). Szlak ten jest łakomym kąskiem dla wszystkich miłośników przyrody.... Wrażenie robi porzeczka skalna, laski jarzębinowe i kosówka... Inne szlaki też są niesamowite, ale ten trzeba zaliczyć koniecznie... . Podczas każdego wyjazdu na Babią zaliczam ten odcinek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Venom
Wstępujący na szlaki forum
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Pią 13:04, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Osobiście preferuje "granówke" czyli wchodzę od Krowiarek na Sokolicę, Kępę, Główniak i dalej Diablak. Z Diablaka dalej przez Kościółki na Borne i tu zależy jak dużo mam czasu albo na Mała lub czerwonym do schronu PTTK i powrót spacerowym niebieskim na Krowiarki. Perć Akademików jest bardzo dobra jednak ja nie szukam na Babiej łańcuchów itd. Po to jeżdżę w Tatry. Babia to w moim odczuciu całkiem inna estetyka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
przemek p
Odznaka Srebrna
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kace
|
Wysłany: Pią 14:13, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście Perć Akademików to bardzo atrakcyjny szlak ze wzgl. na skałki, klamry, łańcuchy. Pamiętam wieku szkolnym to mi się to bardzo podobało. Obecnie to tak jak Venom wolę się grzbietem przejść ze wzgl na widoki. A ostatnio szedłem ze Słonej Wody. Też bardzo fajna droga. Jeszcze mi zostało podejście z Przywarówki (ostatni szlak znakowany na Babią, którym nie szedlem).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hjacek
Odznaka Popularna
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:59, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Krowiarki - Diablak przepiękny szlaczor z widokiem na Tatry, uwielbiam go ... i jesienią gdy perć zamarznie i przyroda zasypia wolę go. Ale w czerwcu... gdy jest zielono perć jest .. magiczna...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hog
Odznaka Popularna
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 16:13, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
wejścia to albo od Krowiarek przez Sokolice jesli startuję w Makowie albo przez Cyl jeśli w Koszarawie lub Hucisku
akademicka służy mi do zbiegania na browarka
a wracam przeważnie przez Mędralową na Przyborów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jahod
wiewiórka
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pią 18:10, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Akademicka perć jest jak dla mnie bezkonkurencyjna, chociaż wchodzenie tam z pełnym po brzegi plecakiem do dzikich przyjemności nie należy! Widoczków na Tatry co prawda po drodze brak, na klamrach ciągle trafiam na korki, ale jeżeli chodzi o część przyrodniczą to <lol>. Bardzo lubię tez szlak prowadzący przez halę czarnego A do przemierzanych przeze mnie najczęściej (zarówno w jedną jak i w drugą stronę) należy trasa krowiarki - mędralowa / głuchaczki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czyzyk
Odznaka Srebrna
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Nie 0:13, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
co do korków to korki sa na Giewont:] i to niesamowite...
a co do lancuchow to powiem ze jest to takie oderwanie od typowego chodzenia:] nie bylem jeszcze na babiej ale jade zaraz po swietach:] i zobaczymy ale ten szlak juz raczej odpadl:]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mefistofeles
Gość
|
Wysłany: Nie 17:06, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Niewątpliwą zaleta Perci jest to, ze jest piekna nawet przy niezaciekawej widoczności - wszystkie atrakcje przyrodnicze sa na tyle blisko, ze mgła nie przeszkadza -na grani zas cóż - po prostu jest wtedy monotonnie.
Łańcuch przydał sie raz - gdy źle wyregulowany plecak zaczął mnie niebezpiecznie przeważać w strone przepaści...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bardakon
Administrator
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:53, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Szliście Percią w zimie? Jeżeli tak, to czy był potrzebny jakiś dodatkowy sprzęt?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Basia Z.
Odznaka Brązowa
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 19:09, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
bardakon napisał: | Szliście Percią w zimie? Jeżeli tak, to czy był potrzebny jakiś dodatkowy sprzęt? |
Owszem, kilka razy.
Wszystko zależy od warunków w danym dniu.
Raz kopałam się w śniegu dosłownie po pachy ( w dolnej części szlaku, wyżej było nieco wywiane), innym razem dało się przejść właściwie tylko w rakach, ale za to była boska pogoda.
Raki wystarczą turystyczne paskowe a tak faktycznie takie warunki, że bez raków się nie da przejść występują bardzo rzadko, raczej wyjątkowo.
Acha ! Kiedyś moja koleżanka zjeżdząjąc z grani w rejonie Kościółków w rakach na nogach bardzo poważnie skręciła sobie nogę.
Na d... nie nalezy w żadnym wypadku zjeżdżać mając ubrane raki.
Pozdrowienia i witam - po raz pierwszy na tym forum.
Basia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Morales
Odznaka Popularna
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolina Brdy
|
Wysłany: Pon 4:59, 05 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
jahod napisał: | Akademicka perć jest jak dla mnie bezkonkurencyjna, chociaż wchodzenie tam z pełnym po brzegi plecakiem do dzikich przyjemności nie należy! |
Dodatkowo po całonocnej podróży, ale aż tak źle nie było...
Na szczycie można się całkiem fajnie kimnąć za tym murkiem (latem ofkors). Do dziś Babia to jedno z moich ulubionych miejsc, czas będzie niedługo się wybrać. Pozdrowienia od nowego forumowicza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz T
Wstępujący na szlaki forum
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żywiec
|
Wysłany: Pon 9:02, 05 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Wspaniałą zaletą P.A. jest widok jaki wita nas na szczycie ( oczywiście przy dobrej pogodzie ). Przy okazji anegdotka: w tamtym roku, w czerwcu, szedłem z kolegą, który percią wychodził już 4 raz. Ale zawsze przy chmurach. Wchodzimy na szczyt, Darek patrzy przed siebie; i wali tekstem: O k....a, tego tu nie było Pierwszy raz widział z stamtąd Tatry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekspres
Odznaka Popularna
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 11:26, 07 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Babia mam zaliczona 4 razy - zawsze przy beznadziejnej widocznosci na gorze, takze nie wiem jaki jest widoczek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kubulek
Odznaka Brązowa
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Śro 13:22, 07 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dla mnie Babia zawsze była łaskawą pogodowo:D, co do Perci to osobiście za nią nie przepadam, wiecznie zakorkowana, najczęściej przez @#%$&*#^ schodzących z góry, zniszczona, zabłocona, owszem pierwszy raz na Perci to było coś, ta adrenalinka i wogóle, skały, klamry, teraz bardziej preferuje szlak z Krowiarek, przyjemniejszy i atrakcyjniejszy widokowo, nie jest tak strasznie zniszczony i można go zrobić w 1:30h z pelnym plecakiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz T
Wstępujący na szlaki forum
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żywiec
|
Wysłany: Sob 12:59, 10 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
O Perci, trochę na wesoło :
Górskie opowieści" Autor: Paulina Stefaniuk
Dawno temu, w mglisty ranek
Grzesiu z grupą członków klubu,
Postanowił ruszyć w góry.
Choć na niebie były chmury,
Wszyscy dzielnie wyruszyli
I nie tracąc ani chwili,
Wsiedli hardo do busika.
Pan kierowca dostał bzika!
Tutaj dziurka i tam dziurka,
Duża góra, mała górka-
A kierowca sunie dalej.
Zgrywa twardo Schumachera,
Pasażerów poniewiera,
Silnik zniszczył, gaz naciska,
Z tyłu sypią się wyzwiska,
W końcu bus się zatrzymuje.
Każdy prędko wyskakuje
I szybciutko rusza w góry.
Omijamy drzewa, krzaki,
Szczyty oraz górskie szlaki,
Gdzieś po drodze leżą śmieci,
Wiatrołomy po zamieci,
Las zniszczony jest przez burzę,
Liście drzew pną się ku górze,
Obcowanie wprost naturą
Daje urok groźnym górom.
Cała droga pełna przygód,
Pozbawiona wszelkich wygód.
Tak nam mija czas wędrówki,
Pod nogami widzę mrówki,
Aż tu nagle-wielka ściana,
Łańcuchami ozdabiana.
Wszyscy gały wytrzeszczają,
Pełne strachu oczy mają,
Lecz przeszkoda choć olbrzymia,
To "ZDOBYWCÓW" nie zatrzyma!
Najpierw schodzi męska grupa.
W razie czego-złapią trupa
A następnie jedna pani,
Która (mówiąc miedzy nami)
Momentalnie cała zbladła
Jakby grzybów się najadła.
Stawia pierwszy drżący krok,
Przed oczami widzi mrok,
Całe ciało z galarety,
Krzyczy: OCH! ACH! ECH! O RETY!!!
A na dole, trzech rycerzy,
Patrzy-i oczom nie wierzy!
Cóż za poza! I wygięcia!
Zaczynają robić zdjęcia
Klisza w końcu się skończyła,
Pani jeszcze raz zawyła,
Widząc w grupie "chęć pomocy",
Nazbierała sporo mocy,
Lęk straszliwy przełamała
I przeszkodę pokonała!
Wszyscy dalej robią zdjęcia,
Następują trzy ujęcia,
Zamówione dla "Newsweeka"
I "Kroniki" i "Dziennika".
Potem fotka drogi, skały
By wspomnienia pozostały.
Tak więc całą drogę w góry,
Nie zniszczyły czarne chmury,
Bo z prawdziwym gentelmanem
Podróż nie jest utrapieniem.
Wydarzenie na faktach, czerwiec tego roku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|