|
forum.babia.pl Forum Babiogórskie- Forum strony www.babia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzecho
Wstępujący na szlaki forum
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:25, 04 Wrz 2008 Temat postu: Pieski na szlaku |
|
|
Witam wszystkich. Jestem nowym uczestnikiem forum chociaż na górskich wedrówkach spędziłem juz 17 lat.
Chciałbym nawiązac do tematów piesków na szlaku. W lipcu byliśmy z żoną i synem i jego dwoma koleżankami w Gorcach. Namioty mieliśmy rozbite na halach gorcowych u pani Marty ( rewelacyjna kobieta - góry we krwi ). Przez tydzień schodziliśmy cały park narodowy od Gorca przez Turbacz do Starych Wierchów i od Kudłonia do Przełęczy Knurowskiej. Dwa razy spotkaliśmy "ochronę parku ". Raz leśniczego a raz strażnika. Zero problemu. Oczywiście nadmieniam iż psy były spiete na linkach i nie biegały samopas ( mamy dwa beagle ). Pogadaliśmy chwilę i każdy poszedł w swoją stronę.
W lutym 2005 roku bylismy na Markowych Szczwinach na wekendzie z naszymi psami i tez nie było problemu. Ale na Babią nie wychodzilismy bo pamiętam iż w sobote była ogromnna zadymka śnieżna.
Rozumiem ... teren parku narodowego, ścisła ochrona i to musimy szanować. Z drugiej strony uważam że jeżeli psy są kontrolowane i pilnowane to nie powinno byc większego problemu ( są do kupienia specialne linki wybiegowe ).
W Tatrach to w ogóle gehenna. I dlatego tam staramy sie niejeździć. A i ludzi jak na Rynku Głównym w Krakowie.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Berzowiec
Wstępujący na szlaki forum
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cz-wa
|
Wysłany: Wto 15:39, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Co do piesków na szlaku to też mam pewne doświadczenia.Z żoną dwukrotnie zabraliśmy naszą yoreczke w Góry,w Karkonoszach żadnych problemów nie było a szła z nami min:na Śnieżkę. W Tatrach natomiast też nie było tak tragicznie bo tylko raz nie wpuszczono nas do Dol.Kościeliskiej a śmigała z nami min:na Kasprowy a nawet płynęła Spływem Dunajca:).Trochę się ludzie dziwili widząc takiego malca na szlaku ale żadnych krzywych uwag nie usłyszeliśmy,bardziej wyrazy podziwu pod jej adresem:).Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bromba
Wstępujący na szlaki forum
Dołączył: 13 Gru 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silesia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:14, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Witam ...
Co do Piesków ...
To jest nasza Polska Pa-Ra-No-Ja...
Co Park N. to inny przepis - np po Karkonoskim PN wolno chodzić z psami..
Po Babiej można było chyba jeden rok - gdzieś tak jakoś na początku lat 2000...
Zresztą paranoja polega na tym, że można na Babią wejść z psem - od Przełęczy Jałowieckiej przez Małą Babią - szlakiem granicznym !!!
Bo u Braci Słowaków nie ma zakazu ! !! !!!
Czyli - pszy szkodzą tylko na wewnątrz-polskich szlakach !! !! !!
Pies idący szlakiem granicznym szkód nie czyni ...
Prawa dla Dyrekcji Babiogórskiego PN! !! !!!
A dlaczego to paranoja ?
Mo wszystkie Muśki Ciapki i insze zawojańskie wielorasowce swobodnie po parku biegają i nikt na nie uwagi nie zwraca...
Poza tym Pies - oczywiście pod kontrolą - czyli na uwięzi - w Parku nie poczyni szkód większych niż dzikie hordy ciągnące od krowiarek...
Pies nie porozrzuca puszek po piwie, kartoników po sokach czy "petowatych " flaszeczek ... - sprzedawanych w "schronisku" na Markowych...
Ale łatwiej podtrzymać głupi zakaz niż zastanowić się nad właściwym skanalizowaniem ruchu turystycznego na szczyt - np. wstęp od krowiarek - 50 zł od twarzy...
a od markowej tyle co teraz ...
Ciekawe o ile by się zmniejszył napływ tabunów - bo wszak to dodatkowe ponad 300 m w górę ....
A swoją drogą to czy nie należało bu się zwrócić do Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie opłat za wstęp do parku ?
Bo dlaczego miejscowi nie płacą? To jest dyskryminacja części obywateli RP.
...
Bromba
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bardakon
Administrator
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:01, 21 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ej bromba bromba.
- Na Słowacji nie ma parku narodowego to 1.
- Na pewno chcesz płacić 50zł za wstęp? Raczej chodzi o to żeby turystykę propagować a nie ją ograniczać.
- [link widoczny dla zalogowanych] to wniosek do RPO, napisz, ale to że miejscowi nie płacą nie ogranicza twoich praw i wolności. A pomyśl jakbyś ty musiał płacić wychodząc z własnego domu mając pecha mieszać w parku narodowym
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ryszard krzywina
Wstępujący na szlaki forum
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Puławy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:24, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ostatnio ze swoją jamniczką byłem w Tatrach w sierpniu 2003r. Trochę szła, trochę przebywała w specjalnym plecaku na piersiach. Od jesieni, bodajże też 2003r, pieskom w Tatry zabroniono wchodzić. Zbuntowany, żądałem uzasadnienia tego zakazu. A to "pies zanieczyszcza teren odchodami" - ripostowałem, że sprzątam, poza tym pies nie używa papieru, jak turyści . No to że "może zapędzić się w takie miejsce, gdzie będzie potrzebna pomoc" - mówiłem, iż psa mam ciągle przy sobie. Itd, itp. Aż jeden ze strażników wyjaśnił mi to sensownie: "jak pan spotka niedźwiedzia sam, to na pewno nie zaatakuje, natomiast gdy pan będzie z psem, na 100% zaatakuje psa". Przyznam, że dało mi to do myślenia. Już się nie upieram by z psem chodzić po górach, no może po niektórych górach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madika
Wstępujący na szlaki forum
Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 13:23, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
odświeżam temat, bo mam bardzo duży problem. przekopałam internet i dowiedziałam się, że pies w babiogorskim parku narodowym owszem, ale tylko na terenie ochrony krajobrazowej... a juz ktore szlaki sie w niej mieszcza to nie wiadomo. tak wiec bardzo prosze o podpowiedz - ktorymi szlakami moge chodzic w psem?
inne - nie tylko babiogorskie - tez mile widziane
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ryszard krzywina
Wstępujący na szlaki forum
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Puławy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:47, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Pisałem już o swoich wędrówkach z jamniczką, ale z pięć lat nie chodzę po górach, dlatego nie będę się wymądrzał, ponieważ nie jestem w temacie. Poddałem się gruntownemu "remontowi" stawów, włącznie z wymianą niektórych na sztuczne, a więc na razie mogę tylko kibicować! O pieskach na szlaku będzie chyba wiedział "BROMBA", piszący nieco wyżej o możliwości przejścia od strony Przełęczy Jałowieckiej (leży poza BPN), przez M. Babią szlakiem granicznym (na Słowacji nie ma Parku N.). Generalnie: jeśli pies nie będzie wchodził na terytorium Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, wszystko będzie w porządku. Paranoja, ale co robić?! Chyba, że na chwilę obecną Słowacy coś tam na temat piesków wymyślili. Można za to z pieskiem chodzić po G. Świętokrzyskich, byłem tam w ubiegłym roku. Ale czy to jeszcze góry? Sprawa gustu, mnie się podobają. Pozdrawiam. Trudno być "górołazem" i "Psu-bratem"!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|