qbosh
Odznaka Srebrna
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Konstancin/Nieznajowa
|
Wysłany: Pią 21:42, 07 Lip 2006 Temat postu: [test]kurtka goretex ECWS I gen. US Army |
|
|
Years ago, in other galaxy;-)
Pare lat temu wiedziony słusznym zaufaniem do wojskowego sprzętu ( a pozbawiony złudzeń co do odporności kurtek do ok 400 zeta ) zakupiłem sobie w sklepie z demobilem powyzszą kurteczkę. Był to sprzet używany a kosztował mnie wtedy coś około 300 zeta. Slady zużycia miał bardzo mizerne - metki niesprane, kolory niewyblakłe, rzepy jak nówki. Jednym słowem - nie śmigane;-)
W pare dni po zakupie pognałem w Niski - i zacząłem mimowolnie testy wytrzymałosciowe. Był listopad, padało non stop, czasem nawet sniegiem sypło.
Kurteczka okazała się w deche. Zero przemiękania, odporna na wszystko. Tak to ciągnęło się przez lata 4 bo tyle u mnie funkcjonowała.
( odeszła nie ze swojej winy - pomine to milczeniem ) i podejrzewam ze trwało by jedszcze lat kilka - mimo tego że użytkowana była non stop w arynkach zimowo jesienno wiosennych , a w lecie jezdziła jako przeciwdeszczówka.
Technikalia:
Laminat trójwarstwowy, materiał zewnętrzny bardzo mocny. Krój do pół uda ( może i mniej troche ) . 4 kieszeni z przodu , dwie napoleonki, kieszen na rekawie. W środku kołnierz. Kaptur usztywniany głeboki, z regulacją. Wentylacja pod pachami w postaci suwaków. Suwaki głowne dwustronne, grube, osłonięte listwą. Można podpiąć polar - są do tego suwaki wewnątrz.
Tyle o technice - Żeby się nie rozpisywać nadmiernie - to powiem tylko - to jest dobry sprzęt, wart swoich pieniedzy. Odporny na każdą pogode. Każdy rodzaj terenu. Oczywiście coś za coś - jest cięższa i sztywniejsza niż inne kurtki.
|
|