forum.babia.pl

kubulek

Co do obuwia w beskidy gorąco polecam obuwie firmy Olang, ja posiadam 2 pary obuwia tej firmy (wysokie i niskie trekingi). Niskie mam 2,5 roku, chodze w nich non-stop, po mieście, uczelni, biore je na rower, przeszly za mna juz wiele i jedyną usterką jaką zaobserwowałem jest (raczej normalne przy takiej eksploatacji) wytarcie sie bieżnika (w dwóch miejscach niemal całkowite-czyli że "na płasko"-na piętach po wewnętrznej), co do modelu wysokiego, posiadam go już 3 lata z okładem, bardzo dobre obuwie w beskidy niezbyt sztywne, wygodne, dobrze trzymaja kostke, impregnowane regularnie zachowują dobre parametry, niestety w zimie zauważyłem że przy mokrym śniegu na zgięciach gdzie materiał dużo pracuje lubią przemakać, poza tym żadnych większych wad podczas użytkowania nie stwierdzono. Idealne, wygodne i tanie buty na szlaki górskie bez trudności technicznych(czyli beskidy-chociaż po Tatrach też można chodzić ale mimo wszystko większy komfort jest w obuwiu sztywniejszym, "wyższym" i o twardszej podeszwie), gorąco polecam (u mnie chodzi w tym pół rodziny-ciekawostka-mimo braku modelu Lady dobrze wyprofilowana kostka-moja mama kupiła sobie Tecnici(model lady) i narzekała że ją obceirają- ale to już jest indywidualna kwestia czyłości stopy).

bardakon

Ja mam te same buty co kubulek, tylko on ma niebieskie a ja brązowe. Faktycznie butki nie do zdarcia, choć troszkę monotonne wizualnie. (Ponoć przupominają papcie:)) Po impregnacji można je zamoczyć calkiem aż do sznuruwek i nie przemakaja. Minusem jest to, że są troszkę z miękkie i śliskie (szczególnie doświadczylem tego w pieninach po lądowaniu na ziemi po poślizgu Wink

)ale za to - co dziwne w tatrach sprawowały się dużo lepiej jeżeli chodzi o przyczepność niż podeszwa Vibramnowa z buków Kajteki.
Wersja niska jak dla mnie jest też idealna na rower.
Choć bym je chcial teraz zmienic to nie moge.. po 3 latach są jak nowe- oprócz podeszwy Confused

qbosh

to jeszcze podajcie o jaki model chodzi - sam sie rozglądam za czymś do chodzenia

kubulek

Bardakon to nie jest niebieski (ty daltonisto:P) tylko antracyt:D Razz

. Qbosh jeśli chodzi ci o model krótki to typowo trekingowy jest chyba jeden, jesli chodzi o wysokie to z reguly róznia się jedynie większą lub mniejszą wstawką z materiału (coś ala cordura) i podeszwą, może być firmowa Olanga albo Vibramka, buty dostaniesz np.: w MAKSI-e (taka sieć sklepów sportowych).

bardakon

Te buty sie praktycznie niczym nie różnią od siebie. Podstawa jest ta podeszwa niczym z gumiaka (i bardzo dobrze bo do 2cm jest cama guma), reszta to tylko zmiany wizualne, No i to przeklęte logo pisane czcionką comic...

Nasze Laughing

buty ponad kostkę to OLANG MONTELLO TEX
[link widoczny dla zalogowanych] 3 od góry