forum.babia.pl

bardakon

W jakich długich spodniach chodzicie po górach? Ja planuję kupić Alpinus Koala, co o nich myślicie? Ważne dla mnie że mają odpinane nogawki.

[link widoczny dla zalogowanych] wybieramy tam odzież, a potem w górym menu wybieramy SAFARI i spodne koala są pierwsze

mam nadzieje ze sie nie okaża damskie tylko Smile

qbosh

ja latam w bojówkach - mysle ze najwazniejsze w portkach to to zeby w miare miekkie były i ukladały sie. Fajne i niedrogie są bojówki brytyjskie i holenderskie.
Odpinane nogawki fajna rzecz ale bez fanatyzmu - zawsze mozna podwinać Wink

kubulek

A ja z uwagi na pernamentną nieczułośc temperaturowa prze niemal cały sezon letni biegam w lekkich i przewiewnych spodniach do kolan, tylko wczesna wiosna i jesienia zakłada moje wysłużne, czarne dzinsy:], a zima wiadomo kalesonki i techniczne spoednie Bergsona z membrana...i mozna szalec, biegac, tarzac sie i wogole]:->

mefistofeles

jako że nie lubie pokrzyw to zawse biegam w długich.A ponieważ moje bojówki poległy w Tatrach to rozglądam się za jakimiś membranowcami ze wzmocnieniami. A po Beskidach biegam zwykle w dżinsach

kubulek

Membranowce to raczej na zime, normalnie wystarczaja zwykłe bawełnianie lub polarowe z wzmocnieniami, lub typowo wspinaczkowe-materiałowe z wzmocnieniami..wszystko zlaeży jakimi funduszmai dysponujesz...

mefistofeles

niezbyt duzymi, więc póki co nie mam nic. Chadzam po górach zimą, latem w Tatrach tez podobno warto mieć wodoodporne spodnie

kubulek

Trzeba chodzić jak nie pada, od tego jest prognoza pogody:p, poza tym w lecie to mozna się w takich spodniach ugotować, a ja chodze w spodenkach za 40 zl z bazaru i są z jakiegoś niesamowitego cholerstwa że wysychają w 15 minut, czyżby chinczyki chciały zasabotażować wielkie koncerny?? Very Happy

mefistofeles

potwierdzam - tez takie gdzieś miałem - wysychają w mig

czyzyk

lato m-65 podwiniete a zima m-65 nie podwiniete:] i jest bosko;]

Hog

lato krótkie galotki bez koszulki zima bojówki i polar

Ekspres

Ja caly rok laduje w dlugich. zima nieprzemakalne + b. dobre kalesonki, a latem przewaznie w spodniach elastycznych do wspinaczki smigam:) (MILO)

useR

Ja tam preferuję bojówki i chodzę w nich przez cały rok. Choć mam takie ciche marzenie: coś jak bojówki, ale z odpinanymi nogawkami. Ale odpinanymi tak na wysokości ......, a nie pod kolanem. Wtedy pewnie decydowałbym się na zamianę nogawek w takie dni jak wczoraj, gdy po godzinie torowania drogi w śniegu zacząłem nabierać wody i czułem jak po tej bawełnie spływa ona pod stuptuty. W sumie pokąd się idzie nie ma to znaczenia, ale gdy człowiek przystanie na chwilę, to jednak zaczyna trochę ciągnąć zimnem.