forum.babia.pl

młody66.6

Witam po dłuższej przerwie spowodowanej moim wyjazdem za granicę.
08.07.br. wybrałem się na Jałowiec a żeby sprawdzić kondycję i rozprostować nogi Rozpocząłem wędrówkę ok. 07.20 rano i szedłem szlakami z Zawoi Składy tj. czarnym i niebieskim gdzie na Mylnych Młakach trzymałem się już tylko niebieskiego. Szło się rewelacyjnie ludzi na szlaku brak więc tylko mp4 załączyłem i zanim się obejrzałem już byłem na przełęczy Klekociny 864m. chwilka przerwy, zejście do „Zygmuntówki” zamiana kilku słów na temat tejże stacji z niemiłym właścicielem i postanowiłem ruszyć w kierunku dzisiejszego celu. Kierując się teraz szlakiem zielonym zbaczam by wdrapać się na Beskidek 1044m., parę fotek i w kierunku Czerniawy Suchej 1062m. Na tym mało wybitnym, zalesionym szczycie odbijam na szlak żółty by po ok. 30min. wdrapać się na Jałowiec 1111m.. i tu doznaję szooooku :/ Dlatego też postanowiłem opisać tę wycieczkę !
Na szczycie po jakiś 30 min docierają turyści a było tak cicho i takie widoki nawet Wielki Rozsutec i Stoh było widać chociaż do tego drugiego to nie jestem pewien . Posiedziałby człowiek jeszcze dłużej bo na szczycie byłem coś koło 10:00 a słoneczko świeciło nieubłaganie, ale jak zobaczyłem jaki jest śmietnisko na szczycie i na szlaku żółtym prowadzącym przez cały masyw Jałowca to zwątpiłem. Zarzuciłem plecak na plecy i ruszyłem żółtym szlakiem do przełęczy Przysłop 661m. po drodze przechodząc przeł. Opaczne 879m (z prywatnym schroniskiem które w tym dniu było niestety zamknięte :/ ) Kiczore 905m do rozstaju szlaków na Przysłopiu gdzie odbiłem czerwonym szlakiem do Zawoi Centrum i busikiem do domku  Kilometrów troche jest ale idzie się szybko. W domu byłem o 13:20

Przełęcz Klekociny [link widoczny dla zalogowanych]

Stacja Turystyczna “Zygmuntówka”
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Z przeł. Klekociny na grupę Policy
[link widoczny dla zalogowanych]

Z Beskidka w stronę Babiej G. i Przeł. Klekociny
[link widoczny dla zalogowanych]

Z Beskidka na grópę Policy
[link widoczny dla zalogowanych]

Szczyt Beskidka
[link widoczny dla zalogowanych]

Czerniawa Sucha
[link widoczny dla zalogowanych]

Hala Trzebuńska
[link widoczny dla zalogowanych]

Jałowiec
[link widoczny dla zalogowanych]

A oto ten piękny widok w Beskidach :/ ehh…
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Z Jałowca na Grupę Pilska i Rynianki z Romanką
[link widoczny dla zalogowanych]

Schronisko w “Murowanej Piwnicy”
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

I w stronę domu
[link widoczny dla zalogowanych]

bans

Ze zdjęć wynika, ze chyba ktoś wywrócił te metalowe, metalowe kosze na śmieci i całą ich zawartość rozwłóczył po okolicy...

Kosze zresztą kilka tygodni temu były przepełnione - to tylko kolejny dowód na to, że koszy w górach nie powinno być w ogóle, bo dzięki nim syfiarze dostają argumenty do ręki ("no bo przecie jest kosz, przepełniony, ale przecież mój śmieć nie przeważy...")

Abstrahując już od synantropizacji, traktujących te kosze jak stołówkę.

wedrowniczek

No właśnie, koszy w górach nie powinno być. Jak ktoś potrafi wnieść cokolwiek do góry, to powinien również poradzić sobie ze zniesieniem pustego opakowania

młody66.6