forum.babia.pl

dpiekarczyk

Bobrowiec "pęknął", wejście na szczyt przy pięknej pogodzie, chociaż temperatura troszkę przesadzała. Z Oravicy ruszyłem doliną Cichą Oravską w stronę doliny Juraniowej, dolina faktycznie bardzo ładna nawet łańcuchy były Surprised

po wyjściu z doliny wychodzi się na przełęcz pod Umarłą (jeżeli dobrze rozszyfrowałem słowacką nazwę) i w sumie od tego momentu zaczyna się horror, podejście jest pod kątem 45 stopni a momentami nawet większe. O ile przez górną część doliny Juraniowej na przełęcz Prislop idzie się w lesie i jest cień o tyle od przełęczy na szczyt to była droga krzyżowa. Zero cienia, zero wiaterku, słońce prosto w twarz temperatura chyba około 40 stopni, ale jakoś się wyskrobałem. Koniec gadania pora oglądania:
Droga do doliny Juraniowej to widoki na Skorusine:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pasmo Magury Witowskiej:
[link widoczny dla zalogowanych]
i Osobitą (widok z polany Szatanowej):
[link widoczny dla zalogowanych]
Z polany wchodzimy w dolinę Juraniową:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Przy podejściu na szczyt widoki na Babią:
[link widoczny dla zalogowanych]
i Giewont:
[link widoczny dla zalogowanych]
a ze szczytu widoki na Kominiarski (niepodobny do siebie), Czerwone Wierchy, cała panorama Tatr Zachodnich, ponad przełęczą Tomanową widok na Tatry Wysokie, Małą Fatre, Osobitą, Babią, Pilsko, wydaje mi się, że Trzy Kotony było nawet widać:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
zejście ze szczytu na przełęcz Bobrowicką i porót do Oravicy doliną Bobrowiecką (mało ciekawa, od połowy długości asfalt Confused

):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Po takiej wyrypie na nogi postawiło mnie małe piwo, duża Kofola, wyprażany syr i kąpiel w termach z widokiem na Osobitą:
[link widoczny dla zalogowanych]
Very Happy

jahod

W takim basenie temralnym to musi być extra przy 40 stopniach i tylu współtowarzyszach <krzyk> Wink

marol

Fajna wyprawa, ładne fotki. Po basenie widzę, że sezon w pełni Smile

dpiekarczyk

Niestety w Oravicy zawsze jest dużo ludzi, w tym basenie na pierwszym planie jest woda o temperaturz niższej od temperatury ciała, więc chłód jest odczuwalny, drugi basen ma wodę około 40 stopni i tam było gorąco. Po wyjściu z basenu, było jednak chłodno, jak człek mokry i wiatr od gór powieje Laughing

Fotki takie sobie, wydaje mi się, że troche prześwietlone, szczególnie te ze szczytu, ale słońce było ostre i z przodu, mimo to fajnie, że się podobają Wink

przemek p

Kofola i piwo oczyiście czapowane. Smile

Szedłem na Bobrowiec między świętami i sylwestrem ale nie doszedłem z powodu filanców i krótkiego dnia (doszedłem tylko do Juraniowej Przeł.).

Juraniowa Cieśniawa fajna jest, dolina też.
A w basenie w zimie też było dużo ludzie w okresie świąteczno-noworocznym. Przyjemnie się wykąpać w czasie mrozu. Smile