forum.babia.pl

damian_zawoja

marol-wcale sie nie gniewam..bo niby o co?w galeri " pod cylem" obecnie jest kilkadziesiąt zdjęć mojego wykonania.Tak się składa że większość to są całkiem nowe od tych co mam zamieszczone w galeri internetowej na [link widoczny dla zalogowanych] .Troche.. Very Happy

zdjatek mam również na swoim blogu: [link widoczny dla zalogowanych] ,tak więc jak by co to można kuknąć.
Ammo ja mam zamiar iśc na zachód i wchód w ten czwartek,ponieważ będzie pełnia księżyca a temu zjawisku towarzyszą świetne kolory słońca...no i te wycia wilków Smile

Mam nadzieje ze pogoda mi dopisze.Pozdrawiam serdecznie

ammo

damian_zawoja

mysle ze ok.5:35 ale nie jestem pewny..dlatego jutro wybieram sie na całą noc... Smile

napisze w piątek na forum po 15.Pozdrawiam ..no chyba że jak Ci zależy na czasie co to moge wysłać smsa.Pozdrawiam

ammo

marol

Życzę dobrej pogody i licze na relacje Very Happy

Antek

damian_zawoja

dziekuje:)
to może z tej okazji coś...no właśnie:

damian_zawoja

trudno powiedziec o której był wschód...byłem od 5:30 do 6....a widok to był nastepujący:

z filtrem

bez

mefistofeles

najłatwiej sprawdzić czy słońce wzeszlo światłomierzem - przed wschodem aparat chce naświetlać na 1/15 f:2 ISO 100, po wschodzie skacze do 1/60-90

Paula · Gość

Piekna sprawa..."serce roście"...patrząc na takie widoki....w sobote poczuję to na żywo...już sie nie mogę doczekać! Wink

damian_zawoja

no to liczymy na fotki;)

lala

Pierwszy dzień złotej jesieni - wyprawa z Chaty w Slanej Vodzie czerwonym szlakiem 3godz. Inwazja grzybiarzy... Potem już spokojnie, pusty szlak szum drzew, kolory i zapachy jesieni. Nie mogłem się oprzeć, kiedy wpadł mi taki oto okaz. Myśl o jajecznicy (wyśmienitej) wzięła górę nad regulaminem. Nie musiałem nawet schodzić ze szlaku. Cóż liczę się z krytyką kolegów i koleżanek.. :(
Wracając z Babiej szlakiem żółtym do Slanej Vody czas się dłużył i dłużył.. 2,5godz zamieniło się w 3godz. a tu ani slanej ani vody.. dopiero po czterech godzinach dotarliśmy do punktu wyjścia. W chacie trafiliśmy akurat na wesele, tradycyjnych melodii przy akompaniamencie akordeonu słuchaliśmy zajadając się gulaszem.

pozdrawiam

damian_zawoja

edit: jahod

damian_zawoja

niezły ten prawdziwek:) zdrowy był chociaz?? Smile

lala

Najzdrowsza była noga ;) kapelusz trochę już nadgryziony przez ślimaki (?)W każdym razie jajecznica pycha! W dolnych partiach grzybiarze szli z koszami niezłych okazów. Przy okazji pytanie bo jesteś z okolic.. za każdym razem kiedy jestem na Babiej nie mam szczęścia do dobrej widocznoiści - w końcu to "matka niepogód". Zawsze panorama Tatr zasnuta jest mgłą, (słyszałem że jezioro Orawskie robi swoje). Kiedy najlepiej można trafić na dobrą widoczność ? Słyszałem że wiosną, późną jesienią, kiedy zdarzają się inwersje ? a może wczesnym rankiem ? masz jakieś przecieki ? ;)

pozdrawiam