|
forum.babia.pl Forum Babiogórskie- Forum strony www.babia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Basia Z.
Odznaka Brązowa
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 10:25, 02 Sty 2006 Temat postu: Konkretne pytanie - trasa z Krempnej do Huty Polańskiej |
|
|
Jak legalnie i najbezpieczniej przejść zimą z Krempnej do Huty Polańskiej ?
Szlak nie jest ważny, lepiej aby to było bez szlaku, ale nie chcę łamać przepisów MPN.
Pozdrowienia.
Basia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qbosh
Odznaka Srebrna
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Konstancin/Nieznajowa
|
Wysłany: Pon 11:04, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
NIEKONKRETNA ODPOWIEDŹ
legalnie to niestety trasa do Polan i stamtąd drogą. I to zarówno w zimie jak i w lecie.
kwestią dyskusyjną jest trasa poprzez Żydowskie i Cichań - trzeba skręcić w lewo z drogi na Ożenną ok 3 km za Żydowskim. polna droga doprowadzi nas do stacji badawczej MPN - ok 200 m wczesniej nalezy skręćić w drogę leśną w lewo - ona wyprowadzi nas w Hucie. Każda inna trasa - to spacer przez obszar ochrony scisłej co oznacza kłopoty. Trasą przez Cichań chodziłem kilka razy - kłopotów nie było, mimo spotkania z parkowymi. Ale nie bede twierdził ze to legalne - to teren MPN.
aha - na całym terenie MPN poruszanie się poza szlakiem jest nielegalne. Nie dotyczy to tylko dróg publicznych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Basia Z.
Odznaka Brązowa
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 16:14, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
qbosh napisał: |
legalnie to niestety trasa do Polan i stamtąd drogą. I to zarówno w zimie jak i w lecie.
|
To bardzo nieciekawa perspektywa.
qbosh napisał: |
kwestią dyskusyjną jest trasa poprzez Żydowskie i Cichań
|
Masz zapewne na myśli Dolinę Ciechani ?
O ile wiem szlak który tamtędy prowadził przełożono na grzbiet graniczny w połowie jesieni.
I na dodatek wyczytałam ze bardzo tam pilnują (osobiscie nie miałam okazji sprawdzić).
qbosh napisał: |
- trzeba skręcić w lewo z drogi na Ożenną ok 3 km za Żydowskim. polna droga doprowadzi nas do stacji badawczej MPN - ok 200 m wczesniej nalezy skręćić w drogę leśną w lewo - ona wyprowadzi nas w Hucie. Każda inna trasa - to spacer przez obszar ochrony scisłej co oznacza kłopoty. Trasą przez Cichań chodziłem kilka razy - kłopotów nie było, mimo spotkania z parkowymi. Ale nie bede twierdził ze to legalne - to teren MPN.
|
Zależy kiedy tam byłeś. To jest nielegalne od czasu likwidacji szlaku.
Wcześniej było legalne.
qbosh napisał: |
aha - na całym terenie MPN poruszanie się poza szlakiem jest nielegalne. Nie dotyczy to tylko dróg publicznych. |
Wiem.
Dlatego od razu pytam o "legalność".
A na ile godzin oceniasz przejście z Grabia lub Ożennej do Huty Polańskiej (latem i zimą) grzbietem granicznym ?
I czy do Grabia, lub Ożennej da się dojechać transportem publicznym z Krempnej (tam mamy planowany poprzedni nocleg) ?
Pozdrowienia.
Basia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qbosh
Odznaka Srebrna
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Konstancin/Nieznajowa
|
Wysłany: Pon 22:46, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
dawna nazwa to Tichań - a włascieiw Tichanja - stad po spolszczeniu powinno byc raczej Cichana nie Ciechań.
Co do ponurej perspektywy - niestety - raczej jest jedyną.
Jeśli chodzi o zamykanie szlaku - od jakiegoś czasu - ok 3 lat szlak był czasowo zamykany. Chodziłem tamtędy zarowno legalnie jak i nielegalnie - nie napotkałem problemów nigdy. Ale nie polecam.
autobusy z Krempnej do Ożennej ( przez Grab ) jeżdzą rano ok godz 7.30 14.20 i 18 - ale nie znam dokladnych godzin.
Teraz szlak - nie wiem czy po zmianie szlaku da sie dotrzec do Huty z granicznego - mapa mówi coś przeciwnego. Nie szedłem tamtedy wiec nie powiem Ci - wiem tylko ze była droga ale bez szlaku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qbosh
Odznaka Srebrna
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Konstancin/Nieznajowa
|
Wysłany: Śro 0:20, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
po konsultacji - od granicznego odchodzi żółty który idzie do huty - informacja otrzymana od osob trzecich
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Basia Z.
Odznaka Brązowa
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 8:46, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
qbosh napisał: | po konsultacji - od granicznego odchodzi żółty który idzie do huty - informacja otrzymana od osob trzecich |
Tak - o tym wiem (też od osób trzecich).
Niestety nigdzie nie znalazłam jeszcze opisu ile konkretnie (w godzinach) się idzie granicznym szlakiem z Grabia lub Ożennej do Huty Polańskiej.
Wszystkie przewodniki mówią o starym przebiegu szlaku.
Ale nadal szukam.
Mam w planie poprzedni nocleg w Kotani, następnie zwiedzanie Krempnej (cerkiew, cmentarz wojenny), ewentualny przejazd do Grabia, tam również obejrzenie cmentarza wojennego i przejście piesze do Huty Polańskiej.
Widzę ze przy dużym śniegu, takim jak teraz to może być problem.
Jako inny wariant rozważałam wcześniej przejście drogą do Żydowskiego i stamtąd przez Dolinę Ciechani, no ale właśnie mi uświadomiono że się spóźniłam o jakiś rok.
Pozdrowienia.
Basia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qbosh
Odznaka Srebrna
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Konstancin/Nieznajowa
|
Wysłany: Śro 13:29, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jak wiadomo w zimie czas przejścia zależy od grubosci śniegu i pogody a nie od odległości na mapie. Nikt nie jest w stanie określic tempa na szlaku - chyba że już nim idzie. Zwłaszcza że to kondycja i ciężar bagażu wyznacza tempo marszu. W związku z tym bedziesz musiała sama ocenić bedąc już na trasie - wcześniejsze ustalenia to czysta fikcja i życzeniowy stosunek do rzeczywistości
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Basia Z.
Odznaka Brązowa
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 15:22, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
qbosh napisał: | Jak wiadomo w zimie czas przejścia zależy od grubosci śniegu i pogody a nie od odległości na mapie. Nikt nie jest w stanie określic tempa na szlaku - chyba że już nim idzie. Zwłaszcza że to kondycja i ciężar bagażu wyznacza tempo marszu. W związku z tym bedziesz musiała sama ocenić bedąc już na trasie - wcześniejsze ustalenia to czysta fikcja i życzeniowy stosunek do rzeczywistości |
Na prawdę nie musisz mi tego tłumaczyć, bo sporo chodziłam zimą również po Beskidzie Niskim. Ostatnio zresztą głównie bywałam tam zimą.
Chodzi mi wyłącznie o czas letni, a ja juz mniej więcej sobie dopasuję o ile należy go wydłużyć patrząc na lokalne warunki.
W ostateczności, jakby nawaliło 2 m śniegu pójdziemy szosą przez Polany.
To co - wiesz jak długo się tam idzie latem ?
Pozdrowienia.
Basia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jahod
wiewiórka
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro 1:45, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Basia Z. napisał: | Niestety nigdzie nie znalazłam jeszcze opisu ile konkretnie (w godzinach) się idzie granicznym szlakiem z Grabia lub Ożennej do Huty Polańskiej. |
Zdecydowanie za długo! Jakoś ze 4 godziny!
Za to oznaczony jest bezbłędnie - niebieskimi znakami szlaku i pomarańczowym sprejem! Nawet ślepy by trafił Generalnie idzie się całkiem miło - chociaż droga przez Ciechań była mimo wszystko atrakcyjniejsza!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Basia Z.
Odznaka Brązowa
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 9:53, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
jahod napisał: | Basia Z. napisał: | Niestety nigdzie nie znalazłam jeszcze opisu ile konkretnie (w godzinach) się idzie granicznym szlakiem z Grabia lub Ożennej do Huty Polańskiej. |
Zdecydowanie za długo! Jakoś ze 4 godziny!
Za to oznaczony jest bezbłędnie - niebieskimi znakami szlaku i pomarańczowym sprejem! Nawet ślepy by trafił Generalnie idzie się całkiem miło - chociaż droga przez Ciechań była mimo wszystko atrakcyjniejsza!!!! |
No więc już wróciłam.
Przy takiej pogodzie i warunkach śniegowych jakie są (nieprzedeptane kompletnie) czasy przejść wydłużają się 2,5 - 3 razy.
Z Kotani do Huty Polańskiej (po drodze zwiedzanie kilku obiektów w Krempnej) szliśmy około 8 godz. na wprost przez Żydowską Górę. Na miejsce dotarliśmy około 19.
Kolejnego dnia przejscie trasy około 3 godz. latem zajęło nam 9 godz. przy bardzo silnym wietrze i zadymce śnieżnej.
Faaajnie było.
Pozdrowienia.
Basia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jahod
wiewiórka
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto 12:13, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Basia Z. napisał: | Z Kotani do Huty Polańskiej... |
No i jak z tym odchyleniem wieży cerkiewnej od pionu?
Bo ja tylko prześmignełam przez Kotań pksem i tyle cerkiew widziałam..
Basia Z. napisał: | ...(po drodze zwiedzanie kilku obiektów w Krempnej)... |
A bar u juhasa zwiedzony?
Basia Z. napisał: | ...na wprost przez Żydowską Górę.... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Basia Z.
Odznaka Brązowa
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 12:29, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
jahod napisał: | Basia Z. napisał: | Z Kotani do Huty Polańskiej... |
No i jak z tym odchyleniem wieży cerkiewnej od pionu?
Bo ja tylko prześmignełam przez Kotań pksem i tyle cerkiew widziałam..
Basia Z. napisał: | ...(po drodze zwiedzanie kilku obiektów w Krempnej)... |
A bar u juhasa zwiedzony?
Basia Z. napisał: | ...na wprost przez Żydowską Górę.... |
|
W Kotani wieża jest OK, ponadto obecnie ładnie odnowiona.
W trakcie odnowy jest zewnętrzne szalowanie nawy głównej.
"krzywa wieża" a właściwie to cała cerkiew jest w Krempnej.
Barów nie zwiedzaliśmy, nie było czasu. A w Krempnej to konkretnie oprócz cerkwi zwiedziliśmy cmentarz wojenny.
Pozdrowienia.
Basia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qbosh
Odznaka Srebrna
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Konstancin/Nieznajowa
|
Wysłany: Czw 23:44, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
jak mozna tak zlekceważyc perłe architektury i obiekt literackich wynurzeń - bar u Juhasa - albo dawna Leśna - toż to legenda
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|